3'4-DMAR - opinie, działanie, opis
Witam.

Ponoć 3,4-DMAR to jeszczewiększyeuforyk niż 4`4-DMAR

dawkowanie ponoć praktycznie takie samo jakw przypadku 4`4-DMAR

Moc silniejsza w pl dostępne było u "sprzedawcy smerfów"

kilka uwag :
1 lepiej ładować, gdy serotonina jest w dobrej kondycji inaczej szkoda tematu
2 kto ładował 4'4dmar moze sie spodziewać wiekszego wbicia euforycznego
3 minusem jest potężne libido, ale generał nie staje i to naprawde wkurw.. Bo Ci sie chce, a nie masz jak a Ci sie chce.. Oj chce.. A tu ni ma jak

aminoreksy są podobno mocniejsze od metaamfetaminy...

Pamietam 4,4dmar [lub to mógł być 3,4dmar] jako bardzo dobrą i ciekawą
substancję.


Bardzo euforyczna Bardzo specyficzna.
Typowa serotoninówka. Pewne podobieństwa do MDMA to miało

Coś innego niż 3-MMC oraz 2FA/2FMA, które wtedy regularnie brałem
To bylo w 2014r lub 2015r.

Miałem chyba gram tego DMAR jeszcze za czasów ******
Nie pamiętam jak dawkowałem.Nie pamiętam żadnych negatywnych sajdów.

Mieszałem to oczywiście z MMC i FA/FMA. Nie wiem czemu tylko raz to miałem
i więcej chyba już nie kupiłem. Nie pamiętam żadnych szczegółów pozatym, że
to fajne i mocne i dobre bylo oraz szybko się skończyło i tylko wtedy dane mi było
to próbować. Potem już okazji nie było...

Ponoć 4,4'-DMAR przyczyniło się to do wielu zgonów.
U mnie nic dziwnego/niebezpiecznego nie zadziało się z tą substancją

Z tym, że mogłem mieć nie 4,4'-DMAR a 3,4'-DMAR

.jeśli chodzi o libido to raczej nie ma tej zwierzęcej chcicy jak po ketonach..za to nie ma problemu z erekcja przynajmniej ja nie miałem..w sumie to ten dmar przypomina trochę jakbyś 4bmc z metafetami a zmieszał tylko z przewagą sero..jest jakaś dopaminka który cały czas działa ale delikatnie..noradrenaliny to ja w tym nie czułem w ogóle